czwartek, 28 sierpnia 2014

Wędrówki

Witam!
Ależ ja się dziś nawędrowałam! Dawno mnie tak nogi nie bolały. Lubię spacerować, bywa, że mogłabym łazić cały dzień, ale dziś chyba przegięłam. Trudno, będę zdrowsza. Jak nogi odpoczną.
Dziś trochę krócej, bo czas goni nas, a raczej mnie.

Dzień dwudziesty pierwszy - najbardziej przereklamowany film

Nie zastanawiałam się długo. Cholernie przereklamowany jest według mnie...

Źródło
Byłam tym torturowana dwa razy. O dwa za dużo. Raz na lekcjach (nawet nie pamiętam już jakich), raz w autobusie na jakiejś wycieczce czy obozie. 
Jak ja się wynudziłam! Na początku nie było tak najgorzej - nawet mnie trochę ten "Avatar" wciągnął, ale potem... Trwało to i trwało, końca nie było widać, a film coraz bardziej nudny. Bleh. Na lekcjach jakoś to przemęczyłam, w autobusie nie zdzierżyłam - przysnęłam w połowie, potem się obudziłam z nadzieją, że to nudziarstwo się skończyło, a tu peszek! W najlepsze trwa sobie dalej. No to Red już się nie męczyła oglądaniem tego dzieUa i zajęła się rozmową z równie znudzonymi już znajomymi. A co!
Może nie byłby ten film taki zły, gdyby go troszeczkę skrócić. No dobra, bardziej niż troszeczkę. Tak o połowę. 
Nie mam nic do długich filmów, jeśli są dobre i nie nudzą - takiego "Władcę Pierścieni" w wersji rozszerzonej łykam bez problemu. Z "Avatarem" nie da rady.
Nie wiem, może i coś w tym filmie jest, niby te efekty specjalne itd. Ale jak dla mnie jest to dzieUo przereklamowane. W całkiem ładnym opakowaniu podaje nam się produkt cokolwiek mierny. 
Oczywiście jest to tylko moje zdanie. Znam ludzi, którzy uważają podobnie, ale znam też takich, którzy absolutnie się ze mną nie zgadzają. 
Nie mówię też, że "Avatar" to gniot beznadziejny. Ten film ma potencjał i bywają w nim naprawdę ciekawe i wciągające momenty. Tyle tylko, że jest ich trochę za mało, żeby film się nie dłużył. 
Tak więc nie odradzam "Avatara", ale też go nie polecam. Zrób, jak uważasz, Czytelniku, może Tobie akurat się spodoba.
Do zobaczenia!
Wasza Red

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz